Tuje są dosyć odpornymi roślinami. Dużo wrażliwsze są cyprysy, czasami mylone z tujami. Wśród tuj wrażliwość na różne
czynniki jest uzależniona od gatunku i odmiany. Najbardziej wrażliwe na uszkodzenia mrozowe spowodowane zimnym wiatrem
są tuje wschodnie, rozpoznawane po książeczkowato ułożonych rozgałęzieniach. Tuje zachodnie są odporniejsze, chociaż
też jest to zależne od odmiany. Z objawem chorobowym często mylone jest jesienne przebarwienie tuji zachodniej
odmiany 'Brabant'.
Odporniejsze odmiany tuj chorują najczęściej wskutek błędów w uprawie, np.:
- Nieodpowiednie nawożenie. Zbyt duża ilość azotu (N) na jesień sprzyja uszkodzeniom mrozowym.
Niedobór niektórych mikroelementów powoduje brązowienie, a później zasychanie pędów.
- Częste nawilżanie roślin, np. przez zraszacze, które powinny podlewać tylko trawnik, skutkuje idealnymi
warunkami do rozwoju większości chorób grzybowych. Gdy na zwilżanych roślinach rozwiną się grzyby konieczny jest
oprysk odpowiednim preparatem.
- Zbita ziemia z beztlenowymi warunkami powoduje, że tuje nie rosną, zieleń części naziemnych jaśnieje, wewnętrzne
gałązki zaczynają brązowieć i opadać, a korzenie zagniwają.
- Niewłaściwy odczyn ziemi. Jest przyczyną, że pewne składniki pokarmowe są w podłożu, ale roślina nie może
ich pobrać. W efekcie objawy są takie same, jak przy niedoborze składników pokarmowych. Cżęsto popełnianym błędem jest
dostarczenie większej ilości nawozu, co powoduje zwiększenie zasolenia i pogorszenie stanu tuji. Niewłaściwy odczyn
trzeba przywrócić do odpowiedniego poziomu, a do tego momentu dostarczyć składniki odżywcze bezpośrednio do części nadziemnej
- Uszkodzenia przes szkodniki o niewielkich rozmiarach. Niezauważalne gołym okiem często są mylone z objawami chorobowymi.
- Uszkodzenia spowodowane moczem zwierząt (psów, kotów lub innych) mogą być mylone z chorobą grzybową tuji.
Zwykle nie jest trudno zaradzić większości niepokojących objawów na tujach, natomiast problemem jest zidentyfikowanie
źródła problemu. Cżeste są przypadki stosowania środków grzybowych, gdy tymczasem przyczyną problemu jest żerowanie
szkodnika, dające objawy podobne do choroby grzybowej rośliny. Co się wtedy dzieje? Po pierwsze nie zwalczamy
źródła problemu. Po drugie środkiem grzybobójczym niszczymy strzępki grzyba współpracującego z rośliną, np.
z korzeniami współpracują grzyby powiększające w znacznym stopniu ich powierzchnię. Pomaga to roślinie pobierać
składniki mineralne i wodę z gleby. W zamian grzyby otrzymują składniki odżywcze. Ta symbioza zwiększa odporność
rośliny na suszę, natomiast środek grzybobójczy zniszczyłby grzybnię i w ten sposób osłabiłby roślinę. W środowisku
glebowym żyje sporo grzybów, które są obojętne dla roślin. One również zostają zniszczone i powstaje większa
przestrzeń dla mikroorganizmów typowo pasożytniczych, co ma ujemny wpływ na tuje.
wróć